Forum O gepardach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Jaskinia w górach

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum O gepardach Strona Główna -> Góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Kamilok
Demon



Dołączył: 22 Sie 2011
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:05, 10 Cze 2012 Temat postu:

Wystraszony Chasse wyrwał się z uścisku Zastępcy Przywódcy. Wiedział, że został wygnany, lecz nie wiedział, co w niego wstąpiło. Podkulił ogon i zaczął powoli się oddalać. W końcu zniknął, już go nie było widać. Ostał się po nim tylko zapach.

z.t. Brak weny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Imala
Główny Wojownik
Admin




Dołączył: 25 Lip 2011
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:23, 10 Cze 2012 Temat postu:

Nozdrza gapardzicy powiększyły się nieznacznie, gdy próbowała złapać zapach Chasse'a. Kiedy uciekł, podniosła łeb do góry uważnie wpatrując się w Josei.
- Ten głupkowaty gepard już tu nie wróci. - oznajmiła, widząc to po jego chodzie. Usiadła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Feliks
Niańka
Admin




Dołączył: 10 Cze 2012
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:26, 10 Cze 2012 Temat postu:

W tym miejscu zjawił się nowy obywatel krainy - czarnowłosy, wysoki chłopak o imieniu Feliks. Z uśmiechem maszerował przed siebie, niańka dla zwierząt. W końcu usiadł i przypatrywał się gepardom. Kochał je od zawsze. Brutus wiernie trzymał się swego pana i obserwował co się dzieje. Był wychowany wśród gepardów i innych zwierząt, więc się ich nie bał. Końcówka jego ogona wciąż się poruszała. Feliks jednak wciąż siedział i patrzył się przed siebie. Jego uwagę przykuła gepardzica, która zaatakowała innego geparda, ten zaś gepard uciekł. Uśmiech na jego twarzy stał się trochę bardziej szeroki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamilok
Demon



Dołączył: 22 Sie 2011
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:42, 11 Cze 2012 Temat postu:

Nagle zjawił się tu ów gepard, który dopiero wyszedł. Gardził sobą za to, co zrobił.
- Ja... przepraszam, nie wiem, co we mnie wstąpiło. Ja nie... nie chciałem... - wyjąkał, ton jego głosu był pełen przyjęcia i pokory - Coś we mnie wstąpiło, to nie byłem ja.
Słowa te wypowiedział szczerze, pochodziły one prosto z jego serca. Zależało mu na powrocie do sfory. Westchnął głośno. Naprawdę żałował swych czynów i słów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum O gepardach Strona Główna -> Góry Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin